Chcesz być widoczny? Postaw (na) karton

Każdego dnia człowiek wchłania średnio około 34 gigabajtów danych, co odpowiada 100 tys. słów. W takim gąszczu ciężko przebić się do odbiorcy z kolejnymi komunikatami. Ale spokojnie – bo w tym miejscu na scenę, cały na biało, wkracza… karton.

W sferze wizualnej rozgrywa się średnio ponad połowa komunikacji międzyludzkiej. Twoje treści muszą być więc nie tylko świetnie zaprojektowane, ale również dobrze widoczne. Zanim jednak przeznaczysz miliony na reklamę wielkoformatową lub ogólnogalaktyczną kampanię online, warto przyjrzeć się rozwiązaniom mniej spektakularnym, choć czasem nie mniej skutecznym.

Karton, który wspiera sprzedaż

Jeśli myśląc o kartonie zatrzymałeś się na etapie pudełka po butach, w którym lubi spać Twój kot, czas wybrać się do XXI wieku, w którym technologie druku i wycinania pozwalają tworzyć z masy papierowej coś więcej.

Na początek jednak uwaga techniczna. W przypadku „sztywnych” wyrobów papierniczych należy pamiętać o różnicach między kartonem a tekturą. W największym skrócie, karton to zwykła, choć odpowiednio gruba kartka papieru. Wykonuje się z niego wizytówki, małe pudełka itp. Z kolei tektura składa się z określonej ilości warstw papieru, pomiędzy którymi znajdują się papierowe powłoki faliste. Od ich liczby i struktury zależy sztywność całego materiału, z którego można wykonywać większe konstrukcje.

I to właśnie stojaki półkowe, podłogowe czy naladowe okazują się być niezwykle uniwersalnymi i jednocześnie skutecznymi narzędziami wspierającymi działania marketingowe. Łatwe w transporcie, składaniu i rozkładaniu oraz przechowywaniu, są lekkie, wytrzymałe i proste w obsłudze. Na ich powierzchni można obecnie nadrukować w zasadzie wszystko, a cena w porównaniu do ekspozytorów wykonanych z plastiku, szkła, metalu i innych materiałów jest niezwykle konkurencyjna.

Z tektury można wycinać dowolne kształty, tworzyć ścianki eventowe czy zyskujące ostatnio na popularności totemy. Te ostatnie to ciekawa alternatywa dla rollupów, ponieważ są o wiele stabilniejsze, umożliwiają też np. umieszczenie na nich kieszeni na katalogi czy ulotki, a nawet niewielkich wyświetlaczy. Jak wszystkie materiały POS („point of sale”, czyli umieszczane w punkcie, gdzie potencjalny klient może kupić reklamowany produkt bądź usługę, albo też zasięgnąć na ich temat informacji) sprawdzają się nie tylko w sklepach, ale także podczas np. eventów.

Sposób na papierowe materiały POS

O czym warto pamiętać, sięgając po tekturowo-kartonowe narzędzia do marketingu i innych działań komunikacyjnych? Po pierwsze – o pomysłowości. Atrakcyjna forma jest zawsze w cenie i przyciąga uwagę. Z drugiej strony nie wolno zapominać o użyteczności – czytelność przekazu jest kluczowa, a klient, który „wpada” na naszą reklamę bądź informację powinien poczuć, że ktoś właśnie podaje mu rękę, a nie podkłada nogę. I po trzecie – warto korzystać ze profesjonalnego wsparcia w doborze. Laikowi nie jest bowiem łatwo odnaleźć się w gąszczu parametrów gramatur, rodzajów i technik nadruków, a to ich odpowiednie dostosowanie pozwala osiągnąć efekt, który nie tylko przyciągnie uwagę odbiorców, ale zapewni techniczne dopasowanie produktu do miejsca i zadań, które ma spełniać. Stąd już tylko krok do tego, by inwestycja w papierowe narzędzia marketingu POS zamieniła się w zysk, wyrażony dopływem innego rodzaju papieru na firmowe konta.

Maciej